Jak opowiadają pomysłodawczynie i organizatorki całego przedsięwzięcia - Ewelina Sosna i Joanna Olechnowicz - pomysł przyszedł spontanicznie. - Podczas koszenia trawy w tym miejscu w zeszłym roku pomyślałyśmy, że coś takiego by się tu przydało - mówi Joanna Olechnowicz.
Zobacz zdjęcia z wydarzenia!
Kos i chłop z kosą
Ptaszek kos znajduje się w herbie wsi i jest jej wizytówką. A dlaczego chłop?
Chłop z kosą dlatego, że kiedyś, jakoś 20 - 30 lat temu, rano chłopi stukali kosami, budząc ludzi - tłumaczy Olechnowicz. - Około godziny 3 - 4 rano ostrzyli kosy na podwórkach żeby wyjść na pola i kosić łąki - uzupełnia Ewelina Sosna.
Mieszkańcy zaangażowani w sprawę
Rzeźba została ufundowana z datków mieszkańców. Jednym z głównych sponsorów był Benedykt Jaworski, który zorganizował jej transport z Sierpca. Po podziękowaniach i odsłonięciu pomnika, odbył się poczęstunek. - Zupkę zasponsorowała Renata Malinowska, właścicielka kilku obiektów gastronomicznych w okolicy - zaznacza Ewelina Sosna, która z kolei sama upiekła tort.
Zobacz też: W Łomży "Pasja" opowiedziana przez drewniane rzeźby/fot. TVP3 Białystok
Obie panie podkreślają pomoc uzyskaną od innych mieszkańców wsi. - Wójt (Czesław Kalbarczyk - przyp. red.) to swój człowiek, przyjeżdżał, pomagał, przenosił, proboszcz także się anagażował - mówią zgodnie i planują już kolejne inicjatywy. - Chcemy postawić w środku wsi drewniany posążek Pana Jezusa lub Matkę Boską w drewnie - zapowiada Joanna, a jej koleżanka mówi o drugim pomyśle. - Mamy już uzbierane dużo fantów, na imprezach będziemy je sprzedawać, a z pieniędzy chcielibyśmy przed strażą postawić strażaka z drewna. Obydwie rzeźby jeszcze w tym roku.
Dyrektor Zamku Królewskiego w Warszawie przyjechał do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?