Punktualnie o godz. 9.30 do biegu wyruszyła niezbyt liczna grupa biegaczy (to ci ze zdjęcia), by w trakcie biegania stale się powiększać. Na jej czele trenerzy Remigiusz i Krzysztof Wierzbiccy - jak mówią: służyli za pacemakerów.
W programie: ... przy pięknej pogodzie luźne, spokojne rozbieganie, ćwiczenia sprawności ogólnej i ciut dłuższe przebieżki w dwóch grupach... Kto nie był niech żałuje, ale ma szansę dołączyć w następną sobotę. Też i, jak zwykle, o godz. 9.30.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?