Eugeniusz Jaśkiewicz, sołtys Kupienina, przez długi czas zabiegał o montaż platformy pod gniazdo na jednym ze słupów w środku wioski. W końcu się udało, a pracownicy Enea Operator zamontowali platformę na początku marca. Od wtedy mieszkańcy wyczekiwali aż w gnieździe pojawi się pierwszy bocian. Przed kilkoma dniami pojawiły się aż dwa i zdaje się, że w Kupieninie zabawią na dłużej.
W roku ubiegłym bociania para zawitała do wioski już w marcu. W tym dopiero przed kilkoma dniami. - 26 kwietnia przyleciał pierwszy bociek. To znosił gałązki, wił gniazdko, to znikał na jakiś czas. 5 maja przyleciała do niego jego partnerka - mówi sołtys.
Jak zaznacza, bociany to stały element krajobrazu, dlatego rokrocznie mieszkańcy wypatrują ptaków. - Podejrzewam, że to ten sam bocian, co w roku ubiegłym. Mieszkańcy cieszą się, że bociany wybierają naszą wieś. Były tu od zawsze. To swego rodzaju symbol - dodaje.
Ale zdarzył się rok, w którym żaden bocian nie osiedlił się w Kupieninie. To skłoniło sołtysa do rozpoczęcia działań, by na słupie pojawiła się platforma. - Bociany, które w roku ubiegłym wybrały ten właśnie słup energetyczny, miały problemy z wybudowaniem gniazda. Co przyniosły, wszystko im spadało. Mieszkańcy mówili „sołtys, zrób coś” - wspomina pan Eugeniusz.
A że w sąsiedniej wsi zalegała specjalna metalowa platforma, zdecydowano się na jej przeniesienie. Decyzja okazała się trafna, bo bociany codziennie powiększają swoje gniazdo.
Więcej na ten temat oraz inne ciekawe artykuły w wydaniu papierowym Dzień za Dniem. Jesli wolisz wersję elektroniczną wejdź na www.prasa24.pl
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?