Akcja obiadek dla SOR w Świebodzinie od lokalnych firm
Wybuch epidemii koronawirusa i zamknięcie w związku z tym lokali gastronomicznych początkowo wywołał strach przed tym, czy uda się im przetrwać trudny czas. Gastronomicy błyskawicznie zaczęli szukać innej drogi dotarcia do klientów. Posiłki na dowóz to było coś, co mogło uratować firmy. Jednocześnie Media społecznościowe zasypały informacje o pomocy dla medyków.
Kamila i Konrad Kulasek, właściciele baru „Jadalnia” w Świebodzinie 16 marca zadeklarowali, że zespoły ratownictwa medycznego będą mogły jeść obiadki za darmo. Polegało to na tym, że bar przygotowywał i wydawał posiłki, które opłacali z własnych środków lub z pozyskanych od indywidualni darczyńców. Taka forma jest praktykowana do dzisiaj. Do poniedziałku, 20 kwietnia, ratownicy ze świebodzińskiego pogotowia odebrali 133 posiłki.
Akcja posiłków została rozszerzona
Wkrótce forma wspierania pracowników służb medycznych została rozszerzona o kolejną akcję #obiadekdlasor. Od 23 marca to lokalni przedsiębiorcy są sponsorami obiadów, które od poniedziałku do soboty trafiają do pracowników szpitalnego oddziału ratunkowego (SOR) w Świebodzinie.
Pierwszej wpłaty dokonał Przemysław Redlicki, właściciel firmy Nova Taxi. Pomysł wykupienia obiadów wnet podchwycili inni przedsiębiorcy. Jak zostać sponsorem #obiadekdlasor? Wystarczy, że firma dokona przelewu lub wpłaci w barze pieniądze. Jeden obiad, z zapakowaniem i dostarczeniem na SOR kosztuje 15 zł. Dotąd najwyższa jednorazowa wpłata wyniosła 600 zł.
Co firmy otrzymują w zamian?
- Informacja o każdym darczyńcy trafia na profil facebookowy baru „Jadalnia”, z krótką informacją o firmie – informuje Konrad Kulasek, współwłaściciel „Jadalni”. - Na koniec tygodnia podsumowuję akcję, w poście zamieszczam podziękowania oraz loga firm, które w danym tygodniu wsparły #obiadekdlasor.
Idea akcji #obiadekdlasor
- Akcja, którą wymyśliliśmy sami jest lokalna, skierowana tylko do szpitala w Świebodzinie - zaznacza K. Kulasek. - Drugą jej stroną jest pokazanie, że lokalne firmy są otwarte na pomoc. Z naszej strony oferujemy krótką prezentację firmy, co tez przypomina mieszkańcom, że może warto skorzystać z tych usług.
Minimum 10 obiadów dziennie
Dzięki #obiadekdlasor udaje się przygotować od poniedziałku do soboty po minimum 10 obiadów dziennie, ilość jest w gestii sponsora. - Tak, jesteśmy zadowoleni z tej pomocy – mówi Anna Matusik, pielęgniarka oddziałowa SOR. Trzeba wiedzieć, że zwykle na dyżur obsada SOR przynosi sobie kanapki, a dzięki akcji otrzymuje ciepły posiłek, to bardzo ważne dla zdrowia.
Co ważne, załoga SOR często dzieli się otrzymanymi posiłkami z dyżurującym personelem innych oddziałów szpitala.
Firma w dobie kryzysu
Czy właściciele „Jadalni” skorzystają z rządowej pomocy dla prowadzących działalność gospodarczą, jaką przewidziano dla firm w związku z epidemią koronawirusa? - Głównym naszym celem jest utrzymanie załogi, bo nasi pracownicy też mają rodziny. Wnioski poszły do urzędów, lecz bardziej liczymy na siebie, niż na pomoc z zewnątrz – podsumowuje Konrad Kulasek.
KORONAWIRUS W POLSCE. RAPORT MINUTA PO MINUCIE
PRZECZYTAJ TAKŻE
ZOBACZ TAKŻE: Kuchnia Roberta Makłowicza. Jak wykonać jego ulubione sałatki?
Pobierz
Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.
Polub nas na fb
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?