Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zielona Góra. Wciąż możesz pomóc Tomkowi w walce z chorobą. Zbiórka trwa! Potrzeba jeszcze kilkaset tysięcy złotych... [ZDJĘCIA]

Redakcja
Tomasz Guzowski każdego dnia walczy, by pokonać chorobę. Czy uda się uzbierać pieniądze na jego leczenie?
Tomasz Guzowski każdego dnia walczy, by pokonać chorobę. Czy uda się uzbierać pieniądze na jego leczenie? Archiwum prywatne
Pamiętacie Tomka Guzowskiego, o którym pisaliśmy pod koniec minionego roku? Wciąż trwa zbiórka na jego leczenie. Choć kwota się powiększa, to wciąż brakuje ponad 850 tys. złotych...
Trwa głosowanie...

Czy bierzesz udział w zbiórkach na leczenie?

O Tomku Guzowskim, wspaniałym mężu i ojcu dwójki dzieci, pisaliśmy na łamach „GL” pod koniec grudnia minionego roku.

Zielona Góra. Tomek to świetny mąż i wspaniały ojciec. By wygrać z chorobą, potrzebuje prawie milion złotych na leczenie! Pomożecie?

Zanim 35-latek zaczął poważnie chorować, uwielbiał jeździć na motorze żużlowym, szusować na nartach...

Długo nie można było postawić diagnozy

Parę lat temu zaczęły mu sztywnieć nogi, by przejść, Tomasz Guzowski musiał opierać się o coś twardego, o ścianę. Długo szukano przyczyn, podejrzewano stwardnienie rozsiane, boreliozę.

Po 1,5 roku postawiono diagnozę. - Choruję na Adrenoleukodystrofię -x-ALD - wyjaśnia mieszkaniec. Długa nazwa i jeszcze więcej cierpienia i bólu. Choroba niszczy mielinę, czyli warstwę osłaniającą komórki nerwowe, znajdujące się w mózgu. Komórki te umożliwiają myślenie i kontrolowanie mięśni.

Tomkowi bardzo dokucza spastyka (wzmożone napięcie mięśni), pęcherz nadreaktywny, choroba Addisona. Jego mięśnie z dnia na dzień są coraz słabsze.

- Jest coraz ciężej - przyznaje Tomek. Okazuje się, że na tę chorobę cierpiał jego wujek. Wcześniej błędnie diagnozowano u niego stwardnienie rozsiane. - W momencie, gdy zostałem zdiagnozowany, zdiagnozowano też brata mojej mamy - wyjaśnia Tomek. - Jednak też miał tę chorobę. Koniec jego życia był szybki. Odchodził myślami, miał problemy z mową, rękoma.

Jest szansa na leczenie. Potrzeba prawie milion złotych...

Tomek ma szansę na pokonanie choroby.

- W Stanach mają na to rozwiązanie - mówi zielonogórzanin. - Ono powinno zatrzymać rozwój choroby. A nawet jest szansa, że neurony będą naprawiane, odbudowywane, a sprawność się poprawi.

Cena za zdrowie jest olbrzymia. Prawie milion złotych. Udało się zebrać nieco ponad 100 tys. zł. Wciąż brakuje ponad 850 tys. zł! Chcesz pomóc? TUTAJ ZNAJDZIESZ LINK DO ZBIÓRKI NA TOMASZA GUZOWSKIEGO

Utworzono też grupę na Facebooku, gdzie każdy może przekazać rzecz na licytację. Dochód będzie przeznaczony na leczenie Tomka. Znajdziemy ją, wpisując w wyszukiwarce portalu hasło: Tomasz Guzowski - zbiórka - licytacje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto