Informację, którą podał zielonogórski klub należy uznać za niespodziankę, ponieważ doniesienia medialne jasno wskazywały na to, że Jan Kvech po wypełnieniu zobowiązań kontraktowych rozstanie się z Falubazem. Czech łączony był m.in. z klubami PGE Ekstraligi, sam przyznawał, że otrzymał kilka propozycji startów w innych zespołach. Przypomnijmy też, że w sezonie 2021 był wypożyczony z Falubazu do Wilków Krosno i nie do końca „uśmiechał mu się” powrót do Zielonej Góry przed minionymi rozgrywkami.
- Pierwsze rozmowy z Jankiem o przyszłości przeprowadziłem już w trakcie sezonu. Przedstawiłem mu kilka możliwości, bowiem widzę w tym zawodniku duży potencjał i w sezonie 2022 był naszym ważnym ogniwem – powiedział Wojciech Domagała, były prezes Falubazu, dziś zajmujący stanowisko członka zarządu klubu. - Cieszę się, że Jan mi zaufał. Dwuletnie porozumienie to kontynuacja naszej współpracy, która z roku na rok jest coraz lepsza i efektywniejsza.
Zielonogórski klub powoli domyka skład Falubazu na sezon 2023, w którym zespół ponownie będzie rywalizował w I lidze, z celem awansu do PGE Ekstraligi. W głównej mierze dzięki dyrektorowi sportowemu Piotrowi Protasiewiczowi, klubowi udało się dojść do porozumienia z nowymi zawodnikami: Przemysławem Pawlickim, Duńczykiem Rasmusem Jensenem i Amerykaninem Luke’m Beckerem. Seniorski trzon ekipy uzupełnią żużlowcy, którzy ścigali się w tym roku w zielonogórskich barwach - Krzysztof Buczkowski i Australijczyk Rohan Tungate. Z kolei drużynę opuścili - jej australijski lider w minionym sezonie - Max Fricke i wychowanek Falubazu Mateusz Tonder.
Polub nas na fb
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?