Lider Świebodzin w pięknym stylu zainaugurował sezon! Świebodzińskie szczypiornistki wygrały pierwszy mecz. Zdjęcia!

W sobotę (9 października) MUKS Lider Świebodzin zagrał z MKS VICTORIA Świebodzice. Pomimo początkowych przeciwności i przegranej pierwszej połowy, to świebodzińskie seniorki ze spotkania wyszły zwycięsko.

W pierwszej połowie zdominowały nas przyjezdne. Miały szybką piłkę, wiedzieliśmy też, że będą miały dobry środek. Niestety, nie wyglądało to dla nas dobrze - mówi trener Jan Kaniecki.

Jak dodaje, sytuację próbowała ratować bramkarka, ale nie wykorzystano dobrze potencjału obrony.

W drugiej połowie meczu los się odwrócił. - Po rozmowie w szatni było już całkowicie inaczej. Wprowadziliśmy zmiany na bramce. W pierwszej połowie, zresztą bardzo dobrze, broniła Patrycja Honkisz, Paulina Pyś wchodziła jedynie na karne, uzupełniały się. W drugiej połowie cały czas broniła Paulina. Obie grały świetnie. Poza tym w drugiej części meczu dziewczyny dostosowały się do bramkarki, wzmocniliśmy obronę i wygraliśmy - mówi Kaniecki.
Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 15:16 dla Świebodzic, a całość 36:30 dla Lideru Świebodzin. Kolejny mecz świebodzińskie szczypiornistki rozegrają we Wrocławiu.

Liga się dopiero rozpoczyna. Było widać zdenerwowanie dziewczyn i brak ogrania, w końcu to były dwa lata przerwy. Świebodzice w pierwszej połowie postawiły nam wysoko poprzeczkę, co jeszcze bardziej spotęgowało stres, gubiliśmy proste piłki. Musimy zagrać parę meczy, dziewczyny się ponownie zgrają, powinniśmy poprawić obronę i będzie nieźle - zapewnia Kaniecki.

Zobacz też: Piłka ręczna. Puchar Polski na szczeblu województwa. PKM Zachód AZS UZ Zielona Góra - Budnex Stal Gorzów 30:36 (17:19)

Początek sezonu nie obszedł się bez małej wpadki. Na koszulkach zawodniczek Lideru zabrakło numerków z przodu, widniały jedynie duże, z tyłu. Jak tłumaczy trener, było to wynikiem złej komunikacji z firmą drukującą koszulki, która zrobiła je tak, jak dla piłkarzy nożnych. Kaniecki zapewnia, do kolejnego meczu numerki zostaną dodrukowane.