Tygodnik Dzień za Dniem w specjalnym wydaniu (nr 15/2005) szeroko relacjonował udział mieszkańców regionu w tych smutnych wydarzeniach, ukazywał gromadzących się w świątyniach, na apelach i w marszach. Na placu ratuszowym w Świebodzinie zebrały się nieprzebrane tłumy żałobników. W marszu, zorganizowanym przez parafie w Zbąszynku i Kosieczynie, przeszło ponad tysiąc osób. Hołd Wielkiemu Polakowi oddano wywieszając flagi z kirem w urzędach i instytucjach, wykładając księgi kondolencyjne, zapalając świeczki w oknach lub znicze, które płonęły nie tylko przed kościołami, figurami, krzyżami, ale i wielu innych, zupełnie przypadkowych miejscach.
Mieszkańcy Świebodzina byli również wśród wielotysięcznego tłumu pielgrzymów, którzy z całego świata podążali do Rzymu, by pożegnać Ojca Świętego. Jednym z nich był Zbigniew Szumski. O uroczystości na Placu Świętego Piotra opowiedział nam po powrocie do kraju:
Niepowtarzalny, nie wiem, czy w ogóle jeszcze kiedykolwiek osiągalny dla nas Polaków, był to dzień chwały narodowej. Tak, jak mówiło się, że Papież wyrasta ponad nagrodę pokojową Nobla, że ją po prostu przerasta swoją osobowością, tak ten dzień przerósł wszelkie rocznice, wszelkie święta państwowe, wszelkie wydarzenia, w których do tej pory w jakiś tam sposób wspólnie uczestniczyliśmy.
Polub nas na fb
Polub nas na fb
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?