Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Świebodzin: Agresywny pies i strach mieszkańców. Boją się o swoje dzieci

Anna Moyseowicz
Anna Moyseowicz
Mieszkańcy ulicy Podmiejskiej i sąsiednich ulic mają problem z sąsiadem, który nie panuje nad agresywnym psem.
Mieszkańcy ulicy Podmiejskiej i sąsiednich ulic mają problem z sąsiadem, który nie panuje nad agresywnym psem. Czytelniczka
Od kilku lat agresywny pies jest postrachem mieszkańców ulicy Podmiejskiej i okolic w Świebodzinie. Jak twierdzą, właściciel nie panuje nad zwierzęciem, a interwencje policji nie przyniosły oczekiwanych skutków.

Walka z sąsiadem

- Od kilku lat trwa bezustanna walka z sąsiadem. Można robić wszystko, a on i tak ma za nic nasze gadanie. Pan był karany, przyjeżdżała tu policja, były upomnienia i mandaty. Jesteśmy już bezsilni - mówi jednak z mieszkanek. Jak tłumaczy, pies w typie owczarka niemieckiego jest agresywny wobec innych psów, nawet gdy te są prowadzone na smyczy. Kobieta zauważa, że zagrożone są również dzieci, choć na szczęście żadne nie zostało zaatakowane.

Sytuacja powtarza się notorycznie, dwa psy tego Pana cały czas biegają luzem, a jeden z nich jest agresywny. Nikogo jeszcze nie ugryzł, ale zagryzł psa - opowiada. - Widać, że musi być bity, jest przestraszony. Cały czas mówimy, że to nie wina psa, ale właściciela. Nie chodzi nam o uśpienie zwierzaka, ale o zmotywowanie tego Pana żeby trzymał psy w ryzach - tłumaczy.

Psy potrzebują ruchu!

Posesja właściciela psów jest nieogrodzona i choć zwierzęta mają swoje kojce, ucieczka nie stanowi dla nich problemu. - Co ten Pan może zrobić? Na pewno, jak każdy właściciel, powinien wychodzić z psem na spacery. Jeżeli pies siedzi cały czas w kojcu, to potrzebuje ruchu. Nie raz sąsiedzi próbowali z tym Panem rozmawiać, ale to czcze gadanie, on nie słucha, a wręcz potrafi być opryskliwy - mówi kobieta.

Sprawa zakończy się w sądzie?

- W powyższej sprawie w ubiegłym roku interweniował dzielnicowy, co skończyło się między innymi, przy ostatniej interwencji, postępowaniem mandatowym. Właściciel zobowiązał się do poprawy zabezpieczenia terenu, by zwierzę nie uciekało. Od tego czasu nie odnotowaliśmy kolejnych zgłoszeń dotyczących problemu z niezachowaniem środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia przy wskazanej ulicy - informuje Marcin Ruciński, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świebodzinie. Jak dodaje, jeśli problem pojawi się ponownie, mieszkańcy mogą po raz kolejny zgłaszać informacje policji. Ponadto dzielnicowy jeszcze raz sprawdzi sytuację i możliwe jest zastosowanie wobec właściciela odpowiednich środków, w tym skierowanie wniosku o ukaranie do Sądu Rejonowego w Świebodzinie.

Możliwe jest odebranie zwierzęcia

Policja informuje, że w przypadkach kiedy właściciel nie stosuje się do obowiązku zachowania należytych środków przy trzymaniu zwierzęcia, w pierwszej kolejności zostaje on zobligowany do poprawy sytuacji. Jeśli pierwsze działania w postaci na przykład pouczenia i rozmowy z dzielnicowym nie przynoszą pożądanych skutków, stosuje się inne środki, jak mandat karny. Jeśli również to nie powoduje poprawy sytuacji, kierowany jest wobec właściciela wniosek do Sądu Rejonowego. W takim przypadku, może zostać podjęta decyzja o ukaraniu właściciela karą grzywny, a nawet o odebraniu zwierzęcia i zakazie trzymania zwierząt.

W przypadku wyrządzonych szkód przez zwierzę, jak pogryzienie innego zwierzęcia lub człowieka jego właściciel może ubiegać się o odszkodowanie w postępowaniu cywilnym lub -przy sprawie skierowanej do sądu przez policję - wnioskować o przyznanie odszkodowania podczas rozpatrywania sprawy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swiebodzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto