Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Świebodzin. Piłkarskie spotkanie 9 kolejki IV ligi lubuskiej dało zwycięstwo Pogoni [ZDJĘCIA, WIDEO]

Wiesław Zdanowicz
Mecz 9. kolejki IV ligi lubuskiej Pogoń Świebodzin vs. Czarni Browar Witnica
Mecz 9. kolejki IV ligi lubuskiej Pogoń Świebodzin vs. Czarni Browar Witnica Wiesław Zdanowicz
W sobotę, 30 września, na stadionie miejskim w Świebodzinie miejscowa Pogoń w ramach dziewiątej kolejki lubuskiej IV ligi podejmowała zespół Czarnych Browar Witnica.

Przed sobotnim meczem Czarni z dorobkiem 9. punktów znajdowali się na 12. miejscu w ligowej tabeli, natomiast Pogoń z ilością 11. "oczek" na miejscu ósmym.

Po ostatnich trzech nienajlepszych występach w wykonaniu podopiecznych trenera Macieja Mikołajewskiego pora była powrócić na ścieżkę zwycięstw. Mecz Pogoń Świebodzin vs. Czarni Browar Witnica zakończył się w przedłużonym o trzy minuty czasie gry wynikiem 3:1. Bramki zdobyli: 33’ Daniel Kiselov (asysta Topolski), 72’ Mateusz Świtała (z karnego), 73’ Adrian Topolski (asysta Rafalik) - 68’ Mateusz Sadłowski

Aktualnie Pogoń zajmuje szóstą pozycję w tabeli z dorobkiem 14. punktów meczowych (w bramkach 17:15), natomiast Czarni spadli na 14. miejsce.

- Bardzo się cieszymy z trzech punktów - powiedział po meczu Maciej Mikołajewski, trener Pogoni. - Były nam potrzebne w sytuacji, gdy straciliśmy punkty u siebie ze Szprotawą; pojechaliśmy do Bytomia - też trochę nieszczęśliwie przegraliśmy; z Lubska - tak się gra z zespołem, który ma nóż na gardle - wywieźliśmy cenny punkt, ponieważ pierwsza połowa była dla gospodarzy, druga dla nas. Dzisiaj? Potrzebowaliśmy zwycięstwa jak ryba wody. Cieszę się, że się udało. Gratulacje dla chłopaków. Dziękuję kibicom za doping.

- Mecz różnie się zapowiadał - skomentował po meczu Stanisław Szemberski, speaker zawodów. - Czarni Browar Witnica mieli szybkich zawodników, ale duży wpływ na to, że nie potrafili wykorzystać swoich walorów, miało opuszczenie boiska przez bramkostrzelnych zawodników (dotychczas po trzy bramki na koncie), czyli Michała Piśko i Piotra Przywitowskiego. Zabrakło kogoś, kto by wykańczał ich akcje. Trzy razy świetnie obsłużył partnerów Eduard Hrijha, ale gościom zabrakło skuteczności, a przecież mogli wynik meczu zmienić.

MTS Pogoń: Hajdasz, Świtała (80’ Sobczak), Yanachenko, Janecki, Kiselov (67’ Koszelowski), Rafalik (83’ Żywucki), Woźniak, Szymański (63” żółta, 65” Mololkin), Kramski, Topolski, Kacprzak (76’ Dynaryński); trener: Maciej Mikołajewski, kier. drużyny: Marcin Pietrzak

Czarni Browar: Abraszek, Sadłowski, Gruszecki, Hajdasz, Urbaniak, Przywitowski (42’ Grodzki), Piśko (18’ Skrzypczak), Yakovenko, Hrijha (79’ żółta), Czyżak, Łuś; w rezerwie: Kiłoczko, Dudzik; trener: Mariusz Jankowiak

Więcej czytaj w papierowym wydaniu tygodnika „Dzień za Dniem” lub na www. prasa24.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swiebodzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto