Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szlakiem skarbów. Piękne rezerwaty, czyli świat zarezerwowany dla przyrody

Redakcja
Lubuskie rezerwaty często nas zaskakują
Lubuskie rezerwaty często nas zaskakują Mariusz Kapała
Mamy parki narodowe i krajobrazowe. Jednak najpopularniejszą formułą ochrony są rezerwaty. W województwie lubuskim wyznaczono ich ponad 50 i chronią prawdziwe przyrodnicze cymesy.

Annabrzeskie Wąwozy - Prawie jak w górach

Jaki rezerwat poleciłbym na pierwszy ogień? Wcale nie żaden z tych słynnych, na których terenie znajdują się jeziora... A zobaczmy Annabrzeskie Wąwozy. Znajdują się na terenie Wzgórz Dalkowskich, na obszarze liczącym około 56 hektarów. Rezerwat powstał stosunkowo niedawno, utworzono go w roku 1977. Powstał oczywiście po to, aby chronić tę niepowtarzalną okolicę, której największą atrakcją są właśnie tytułowe wąwozy. Ale nie tylko.

Choć rezerwat leży na granicy dwóch województw i dostać się do niego można z różnych stron, to wycieczkę najlepiej rozpocząć od strony Mierzowa. Tuż za wioską, po minięciu zabudowań, już z daleka zauważymy charakterystyczny leśny szlaban, za którym rozpocznie się nasza leśna przygoda.

Pierwsze, co z pewnością przykuwa uwagę turystów to wspaniały las pełen zakrętów, odgałęzień i tajemniczych ścieżek. Nic dziwnego - na terenie Annabrzeskich Wąwozów rośnie imponująca liczba różnych gatunków drzew, w sumie około 25. Najwięcej jest tu buków, sosen, świerków oraz dębów. Wśród tych ostatnich znajdziemy też ten najokazalszy - Krzykliwy Dąb, o obwodzie pnia 7,3 metra, który wpisany został jako pomnik przyrody. Z innych kategorii „naj” wymienić należy też buki - te najstarsze dochodzą już do 400 lat...

Dolina Ilanki - Płyńmy, dokąd nas wiosła poniosą

Poczujemy się jak w Amazonii. Nieziemskie są tu widoki. Szczególnie gdy zejdziemy do rzeki. Różnego rodzaju torfowiska, liczne źródliska leżące w głębokich na 30 metrów wąwozach porośniętych przez kwaśne buczyny, grądy, a przy samej Ilance łęgi olszowe... Takich wąwozów jest tu kilkanaście. Rzeka wcina się w niektórych miejscach w dolinę na głębokość 30 metrów, zasilając w wodę okoliczne studnie głębinowe. Bo Ilanka jest bardzo czysta. Przepływa przez torfowiska, które są jak filtry. W okolicy jest ponadto bardzo dużo strumieni . Najefektowniej ten rezerwat prezentuje się z pokładu kajaka. To gwarancja wspaniałej przygody pod rękę z przyrodą...

Bagna Sułowskie -Tutaj błoto jest największym skarbem

Obok Bagien Biebrzańskich położone 12 km od Słubic Mokradła Sułowskie są najbardziej znanym obszarem wodno-błotnym w Polsce. Pod ochroną jest tu ponad 45 hektarów gruntów. Część północna obejmuje zarastające jezioro. Na pierwszy rzut oka nie różni się niczym od innych tego typu bajorek. Okazuje się, że skrywa bardzo rzadkie gatunki roślin, jak choćby, mięsożerną, odżywiająca się zooplanktonem a niekiedy larwami komarów i mikroskopijnym narybkiem aldrowandę pęcherzykowata. Jest to jedyny żyjący przedstawiciel rodzaju aldrowanda. Nie zobaczymy jej, bo żyje głęboko w wodzie, a w dodatku jest tak niepozorna, że trudno nawet zwrócić na nią uwagę.
Wszystko po to, żeby ją chronić, bo jest jej coraz mniej.W Polsce jest gatunkiem skrajnie rzadkim i występuje zaledwie w kilku miejscach. Kiedyś na tym terenie było wiele oczek wodnych, które teraz zarastają. Żyły w nich karasie. Od kiedy jest rezerwat łowić tu już jednak nie można. Takie oczka są jednak dużą ozdobą Mokradeł Sułowskich. Między innymi za sprawą wszechobecnych tu kosaćców żółtych. Osobliwości tego terenu to także wełnianka wąskolistna, grążel żółty, grzybienie białe, kłoc wiechowata i żurawina błotna... Południowa część rezerwatu to bagne. Jest tu mokro, grząsko i tną komary, które chowają się w wysokiej roślinności oczeretowej...

Bogdanieckie Grądy - Już niewiele zostało takich lasów

Bogdanieckie Grądy położone są w sąsiedztwie Motylewa. To miejscowość pod Gorzowem, leżąca przy trasie Gorzów - Kostrzyn. Właśnie położenie jest jedną z zalet rezerwatu. Jest ukryty w lesie, ale zarazem stosunkowo blisko drogi i dużego miasta. Utworzono go w 1974 r., ma powierzchnię 40,03 hektarów i jest częścią obszaru chronionego Natura 2000. Ochroną objęto naturalny fragment lasu liściastego z dominującymi dębami i grabami. Drzewa mają nawet 200 lat. Grądy w nazwie rezerwatu oznaczają wielogatunkowy, mieszany las. Korony drzew są tak gęste, że na ziemi znajdziemy niewiele roślinności. Najzwyczajniej w świecie dociera tu mało światła, bez którego nie ma życia. Jest za to przepiękny, kolorowy dywan z liści. I sporo powalonych drzew. To przecież rezerwat, a więc jeśli coś się ułamie, to już tak zostaje.
Takie miejsca to już rzadkość. Drzewa liściaste najczęściej oznaczają dobre, żyzne gleby. ..

Bukowa Góra - Tutaj możesz z góry spojrzeć na Odrę

Bukowa Góra położona jest w pobliżu Otynia. Rezerwat zachwycać może przede wszystkim rowerzystów: piękne leśne ścieżki i szlaki, mieniące się w słońcu poszycie pokryte różnobarwnymi liśćmi i niesamowity widok z samej góry na rzekę Odrę - każdy, kto choć raz wybrał się w te rejony zakochuje się w nich na długo. Jeśli przyjrzymy się rezerwatowi nazwa nie powinna być dla nas żadnym zaskoczeniem. Bo to właśnie stare buki, porastające skarpę, są największym skarbem i dumą leśników.

Mokradła Gubińskie - Rezerwat wyjątkowy, gdyż prywatny

Zanim postawiono tablicę z napisem: Gubińskie Mokradła, terenem tym zawiadywało wojsko. A kiedy i ono wyprowadziło się z Gubina, dawny poligon kupił Remigiusz Wachowiak z Kórnika.
Przyznał, że teren mógłby być inwestycyjny, ale co tam… Takich jest dużo. A rezerwatów mało. A do tego w mieście. To ewenement. No i to drugi prywatny rezerwat w kraju! - Przyrodę traktuję jak hobby - mówił nam właściciel dodał. I tak mamy wspaniały ptasi rezerwat o powierzchni 1.884 hektarów.

Nietoperek - Przygoda w sam raz dla wielbicieli Batmana

W podziemiach MRU zimuje dziewięć spośród 26 występujących w Polsce gatunków nietoperzy. Najliczniej występują nocki duże, których jest aż 26 tys.

To gatunek ciepłolubny. Od kilkunastu lat notujemy wzrost liczby tych nietoperzy w MRU. To efekt globalnego ocieplenia. Przez wiele lat liczba nietoperzy zimujących w MRU była swoistym barometrem kondycji lubuskiej fauny i flory.

Ich spadek mógłby oznaczać, że w otaczających nas ekosystemach zaczyna dziać się coś złego. Teraz okazuje się także termometrem sygnalizującym zmiany zachodzące w przyrodzie w wyniku ocieplenia klimatu. Nietoperze potrafią przelecieć nawet 260 kilometrów, żeby zapaść w sen zimowy w międzyrzeckich fortyfikacjach. Co je przyciąga? Wysoka wilgotność oraz stała temperatura, wynosząca w zależności od miejsca od zera do 10 stopni Celsjusza.

Ocalić od zniszczenia

Zgodnie z Ustawą ochronie przyrody rezerwat „obejmuje obszary zachowane w stanie naturalnym lub mało zmienionym, ekosystemy, ostoje i siedliska przyrodnicze, a także siedliska roślin, siedliska zwierząt i siedliska grzybów oraz twory i składniki przyrody nieożywionej, wyróżniające się szczególnymi wartościami przyrodniczymi, naukowymi, kulturowymi lub walorami krajobrazowymi”. Przedmiotem ochrony może być całość przyrody na terenie rezerwatu lub szczególne jej składniki: fauna, flora, twory przyrody nieożywionej.
Cały rezerwat albo jego części mogą podlegać ochronie ścisłej, ochronie czynnej lub ochronie krajobrazowej. Ochrona ścisła polega na nieingerencji w naturalne procesy, ochrona czynna dopuszcza wykonywanie zabiegów ochronnych (np. usunięcie drzew zacieniających stanowisko cennego gatunku rośliny), a ochrona krajobrazowa polega na prowadzeniu gospodarki rolnej, leśnej lub rybackiej w sposób uwzględniający potrzeby przedmiotu ochrony...

Poznaj rezerwat w Nietoperku

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jaki olej do smażenia?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto