W Łagowie zachwycają się tym miejscem! Lazurowe jezioro, które "leczy rany" i skrywa sekret. Niewielu o nim wie!

Łagów może nieco przypominać egzotyczne kraje, ale zdecydowanie więcej ma wspólnego z nami, niż z Hawajami. Bo przecież województwo lubuskie słynie z jezior i lasów! Woda w tutejszym jeziorze Ciecz ma przepiękną, turkusową barwę, dorównującą tej, którą można podziwiać choćby w tropikach.

- Kolor jest przepiękny, taki turkosowo-zielonkawo-przezroczysty. Można powiedzieć, że jest to woda gojąca rany, bo niejednokrotnie, jak sobie człowiek rozciął stopę, to po zanurzeniu tutaj, momentalnie się goiło - mówi nam spotkany w Łagowie pan Marek Dziedzic z Zielonej Góry.

Zobacz również:

Pan Marek zapytany o to, czy wie, skąd w Łagowie akurat taki kolor wody, odpowiada, że duży wpływ na to mogą mieć pokłady węgla, które znajdują się w dalszej części jeziora, gdzie często schodzą nurkowie oraz małże, tutejsza roślinność i oczywiście odbijające się w lustrze wody drzewa.

Oczywiście nie zapominajmy, że Perła Ziemi Lubuskiej to również ulubione miejsce wypoczynku dla dzieci. - Jest tu bardzo fajnie, woda jest bardzo czysta, przejrzysta. Widać ryby i glony - dodaje Jagoda Dziedzic z Zielonej Góry.

Łagów skrywa jednak o wiele więcej tajemnic, niż nam się wydaje. I wcale nie chodzi o podłoże stricte historyczne związane z zamkiem joannitów, Bramami Polską i Machijską, czy zabytkowym wiaduktem kolejowym. W głębinach otoczonego bujnymi lasami jeziora Ciecz znajdują się tajemnicze postacie. A raczej figurki. Turyści oczywiście nie wiedzą o tym fenomenie. Nie wykluczone jednak, że można je dostrzec z poziomu roweru wodnego, czy łodzi, ale to opowieść na zupełnie inny artykuł...

- Jezioro się zmieniło. Ostatni raz nurkowałem tutaj 27 lat temu. Woda była wówczas czysta, a dzisiaj jest jeszcze czystsza. Nurkowie pod wodą mogą zobaczyć mnóstwo ryb, wspaniałej roślinności oraz piękne figurki, które są tutaj umieszczone przez byłą bazę nurkową - opowiada Michał Turkiewicz z Poznania.

Ci, którzy są pierwszy raz w Łagowie z zachwytem patrzą na krajobraz jezior Łagowskiego i Ciecz. I zawsze wracają do Perły Ziemi Lubuskiej! W zasadzie już nie dziwi fakt, że w sezonie letnim ciągną tutaj prawdziwe tłumy. Turyści chętnie korzystają z lokalnych atrakcji, turystyki wodnej, spacerują brzegiem, pomostem lub po prostu podziwiają widoki.

- Woda w Łagowie jest najpiękniejsza na świecie i tylko tu przyjeżdżamy się kąpać. To jest jedyne jezioro, w którym pływam. Przyjeżdżam tutaj od piątek klasy szkoły podstawowej i zawsze było pięknie, ale takiego koloru, jaki możemy obecnie podziwiać mam wrażenie, że nigdy nie było - podkreśla Agata Pożywikło z Poznania.

Czujecie się zaintrygowani Łagowem? Przeczytajcie więcej o tym fenomenalnym miejscu na ziemi: