Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wigilia w Świebodzinie. Mieszkańcy spotkali się przy opłatku, świątecznych potrawach i kolędach

Anna Moyseowicz
Anna Moyseowicz
Fundacja "Pomoc i Nadzieja" już po raz trzeci zorganizowała wigilię. Mogli w niej uczestniczyć wszyscy zainteresowani.
Fundacja "Pomoc i Nadzieja" już po raz trzeci zorganizowała wigilię. Mogli w niej uczestniczyć wszyscy zainteresowani. Anna Moyseowicz
W sobotę (17 grudnia) w Świebodzinie odbyła się wigilia dla wszystkich mieszkańców, organizowana przez fundację "Pomoc i Nadzieja". Przełamano się opłatkiem, biesiadowano przy świątecznych potrawach, były też kolędy. Ponadto przygotowano atrakcje specjalnie dla dzieci.

Wigilia dla mieszkańców Świebodzina

Fundacja "Pomoc i Nadzieja" już po raz trzeci organizuje wigilię dla wszystkich mieszkańców, w tym potrzebujących i samotnych. - Nie wszyscy mają rodziny, więc świętujemy w ten sposób, jednocześnie się integrując - mówiła prezes fundacji Beata Zatylna.

Zobacz zdjęcia!

Można było posilić się potrawami świątecznymi, na dzieci czekał Mikołaj z lizakami, wykonywano także zdjęcia aparatem Instax, czyli wywoływane natychmiast. Dzieci chętnie częstowały się popcornem, jednak furorę zrobiła fontanna z gorącą czekoladą. Było też coś dla ducha, czyli warsztaty, podczas których przygotowywano stroiki i bombki, a także lokomotywa, którą najmłodsi mogli się przejechać. Organizatorzy nie zapomnieli o uchodźcach z Ukrainy - specjalnie dla nich przygotowano śledzia z ziemniakami. Kolędowano w dwóch językach - ukraińskim i polskim.

W zeszłym roku podczas wigilii uchodźcy byli obecni, jednak w tym roku ze względu na sytuację jest ich o wiele więcej. Od pierwszego dnia wojny fundacja pomaga uchodźcom, te osoby, które zostały w Polsce starają się żyć z nami, integrować się - mówi prezes.

Jak dodaje, frekwencja dopisała bardziej, niż w poprzednich latach, jednak fundacja napotkała na małe utrudnienie. - Zawsze organizowaliśmy wszelkie imprezy przy ratuszu, teraz udostępniono nam ten plac targowy. Mieszkańcy muszą się przyzwyczaić do tego, że organizujemy imprezy w innym miejscu, niż zazwyczaj - informuje.

- Jestem katoliczką, chodzę do kościoła, uwielbiam ten czas w roku. Takie spotkania jak to dzisiaj są bardzo ważne, można wówczas życzyć sobie zdrowia, szczęścia i błogosławieństwa, długich lat życia oraz spokoju. Warto się tak spotykać, ja bym chciała mieć ku temu więcej okazji - mówiła jedna z uczestniczek wigilii Irena Grzelczyk.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swiebodzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto