„Cukierkowo” – jedyny taki sklep w mieście. Świebodzinianka spełniła swoje marzenia

Nadarzyła się okazja żeby kupić lokal. Pomyślałam, że to świetny pomysł, by zainwestować w sklep, w którym byłyby produkty nietuzinkowe, które w większości ciężko dostać w innych sklepach - opowiada Sylwia Romaniuk. To prawda, że teraz jest ciężki okres dla wielu przedsiębiorców. Pandemia i podwyżki nam nie pomagają. Mam natomiast nadzieję, że asortyment, który posiadam pozwoli mi na to, żeby się utrzymać i przetrwać ten trudny czas. Trzeba o siebie walczyć i nie poddawać się.

Zobacz asortyment "Cukierkowa"

Na początku, gdy otworzyła własny sklep wiele rzeczy było dla niej zupełnie nowych. Swoje doświadczenie zdobywała pracując wcześniej na stanowisku sprzedawcy. Przez dłuższy czas obserwowała i analizowała potrzeby, a także wymagania kupujących, by w przyszłości sprostać oczekiwaniom swoich potencjalnych klientów. – Praca u kogoś różni się zupełnie od pracy w prowadzeniu swojej działalności. Przybyło więcej obowiązków, ale uważam to za bardzo cenne doświadczenie – twierdzi Sylwia.

Dzięki współpracy Powiatowego Urzędu Pracy w Świebodzinie z przedsiębiorcami powiatu świebodzińskiego powstało wiele nowych stanowisk pracy dla osób bezrobotnych zarejestrowanych w urzędzie.

Urząd Pracy bardzo mi pomógł, ponieważ dzięki otrzymanemu dofinansowaniu, mogłam wyposażyć swój sklep w nowe meble, które pozwoliły mi atrakcyjniej wyeksponować towar. Jest to naprawdę bardzo duża pomoc dla osób, które pragną założyć mały, skromny ale swój biznes – oznajmia właścicielka sklepu.

Sylwia Romaniuk jest osobą otwartą, komunikatywną, która lubi ludzi.

Komunikacja jest bardzo ważna, a i klient chętniej wróci do sklepu, w którym sprzedawca jest miły, uśmiechnięty, zainteresowany potrzebami klienta. Sądzę, że jest to bardzo pomocne przy prowadzeniu jakiejkolwiek działalności – twierdzi Sylwia.

W „Cukierkowie” jest wiele słodkości i wyjątkowych produktów, które ogółem trudno jest dostać. Zakupić tu można między innymi praliny kawowe i pistacjowe z przepysznym likierem, chrupiące andruty, lizaki piankowe, szyszki z ryżem preparowanym, batoniki o różnym nadzieniu, ciastka maślane z czekoladą, rogaliki, masę marcepanową, chałwę czy też nietypowe artykuły, dzięki którym klientki udekorują swoje wypieki. Właścicielka sklepu nie ukrywa, iż myśli również o sprzedaży towaru w internecie.

Większość produktów sprzedaje się bardzo dobrze, z czego jestem bardzo zadowolona i wdzięczna swoim klientom. Doceniam fakt, że do mnie wracają, bo kiedy klient wraca, to znaczy że jest zadowolony – podsumowuje sklepowa.