Seniorzy ze Świebodzina i okolic świętują! "Dzień Pieczonego Ziemniaka" w Wilkowie

Seniorzy okrążyli jezioro Wilkowskie, a następnie posilili się przy ognisku i spędzali czas na dobrych zabawach oraz pogaduszkach. W poniedziałek obchodzono "Dzień Pieczonego Ziemniaka". Wydarzenie rozpoczęto okrążeniem jeziora Wilkowskiego. I choć według planu impreza to nordic walking, na trasie można było spotkać nie tylko ludzi z kijkami, ale też spacerowiczów i rowerzystów. Najwięcej wśród obecnych pochodziło oczywiście z samego Wilkowa.

Gdy jest jesień, wybieramy się na spacerki i przejażdżki wokół jeziora dwa razy w tygodniu, w poniedziałki i środy, a latem częściej, nie raz nawet codziennie. Należymy do stowarzyszenia Bona Fides w Jordanowie. To już jakoś 10 lat! Jest organizowanych dużo zajęć, nie tylko nordic walking, mamy też taniec, śpiew, ekosenior, zajęcia artystyczne, multum pracy i rozrywki, aczkolwiek jesteśmy z tego zadowoleni. A tydzień temu mieliśmy wyjazd rekreacyjny nad morze. Nasza główna szefowa w Wilkowie jest bardzo miła, udziela się, kochamy ją, jest wesoło, aby tylko zdrowie dopisywało! A w Dniach Seniora biorę udział co roku - mówił podczas spaceru Henryk Kołodziej.

Tuż obok grupki męskiej spacerowały panie. - Jest bardzo fajnie. Siedzenie w domu by nas przytłumiło, a tak to chodzimy z kijami, spotykamy się na różnych aktywnościach, nasza grupa czuje się jak rodzina, bo tak się lubimy i szanujemy - opowiada Krystyna Klejbach.

Ola Kasprzak i Stasia Skręta wyruszyły na spacer nieco później. One również są zadowolone z zajęć grupowych. - Mamy zajęcia i dla ciała, i dla umysłu, jesteśmy bardzo zadowoleni. Dzięki temu człowiekowi się chce, dużo się dzieje, wiele z nas korzysta ze świeżego powietrza - mówi jedna z kobiet.

Po aktywności fizycznej seniorzy mogli odpocząć na plaży gminnej w Wilkowie. Czekały na nich pieczone kiełbaski, kaszanki, grillowane warzywa, ciasto, napoje, ale też zabawy, jak ta z chustą animacyjną, karaoke, tańce i wspólne granie na instrumentach. Jak jednak zaznacza dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej w Świebodzinie Monika Filińska, najważniejsze było wspólne spędzanie czasu. - Przygotowaliśmy różnego rodzaju gry, jak gry animacyjne z chustami klanzy, ponadto kalambury, tańce, część seniorów, która ćwiczy na co dzień układy taneczne, zatańczyła nam belgijkę, wspólnie śpiewaliśmy ze śpiewników, oprócz tego seniorzy chętnie występują też z własnym repertuarem, a Świebodziński Dom Kultury przygotował też sprzęt i nagłośnienie, które nam pomaga w karaoke - mówi dyrektor.

Spotkanie podobało się też Reginie Jagasyk. - Najważniejsza jest integracja, przebywanie z drugim człowiekiem. Jest bardzo dużo atrakcji, pomaga to oderwać myśli od codzienności - mówi.

W obchodach może uczestniczyć każdy senior z terenu gminy Świebodzin. Na chętnych czekają jeszcze między innymi spotkania z literaturą, wydarzenia sportowe, zajęcia kulinarne, opowieści o lokalnej historii czy bezpłatne wejście na wieżę widokową oraz do muzeum podczas Dni Otwartych dla osób 60+ (od 3 do 14 października). - Takie wydarzenia bardzo dużo dają. Najważniejsze jest to, żeby w tym okresie kiedy kończy się czas aktywności zawodowej - chociaż ta granica zaczyna się przesuwać - osoby nie pozostawały same, aby miały możliwość spotykania się. Oprócz integracji społecznej, bardzo ważny jest ruch, na niego stawiamy, dlatego też po raz pierwszy w tym roku przygotowaliśmy koszulki z logo gminy, z hasłem "Zdrowo Zakręceni", pod takim hasłem promujemy wszystkie wydarzenia, które odbędą się w ramach obchodów Tygodnia Seniora w Gminie Świebodzin - mówi dyrektor. - Tych wydarzeń jest bardzo dużo i z tygodnia zrobiły się dwa tygodnie obchodów - dodaje.