Nocny pożar domu w Wilkowie koło Świebodzina. Paliła się kotłownia i poddasze

Zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego w miejscowości Wilkowo świebodzińscy strażacy odebrali chwilę po północy. Z pierwszych informacji wynikało, że pożar jest mocno rozwinięty, dlatego na miejsce zadysponowano spore siły i środki.

Do tego pożaru pojechało dziewięć zastępów straży pożarnej. Po dojeździe na miejsce potwierdziły się informacje mówiące o mocno rozwiniętym pożarze. Ogniem objęta była kotłownia oraz ponad połowa dachu. Nasze działania polegały na ugaszeniu tego pożaru oraz obronie pozostałej części budynku - mówi brygadier Marcin Bohuszko, oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Świebodzinie.

W chwili wybuchu pożaru w domu przebywały cztery osoby. Wszystkie zdążyły jednak opuścić budynek jeszcze przed przyjazdem strażaków. Nikt nie został poszkodowany. Akcja gaszenia pożaru trwała kilka godzin. Utrudniało ją duże zadymienie oraz wysoka temperatura.

Każdy pożar jest trudny, bo każdy budynek jest inny i nie ma takich samych pożarów, ale po to się szkolimy, żeby takie pożary gasić jak najszybciej i jak najskuteczniej - mówi brygadier Marcin Bohuszko.

Przyczynę pożaru będzie badał biegły z zakresu pożarnictwa.

Zobacz również:

• Przyszła wiosna i w Lubuskiem znów płoną trawy oraz nieużytki