Uczniowie i nauczyciele ze świebodzińskich szkół pomagają Ukrainie. Trwa zbiórka darów

Wśród uczniów i nauczycieli trwa pełna mobilizacja, by pomagać uchodźcom. Każdy dzień przynosi wiele emocji.

Zobacz, jak uczniowie pomagają!

Cała społeczność w LO w Świebodzinie aktywnie włączyła się do tej pomocy. Przynoszą na bieżąco potrzebne rzeczy, żywność, środki higieniczne czy też środki czystości. Nawet powstała grupa młodzieży, która wyspecjalizowała się w segregowaniu i pakowaniu darów – mówi jedna z nauczycielek z ZSO I Liceum Ogólnokształcącego im. Henryka Sienkiewicza w Świebodzinie.

Ponadto uczennice tej szkoły pomagają w organizowaniu różnego rodzaju zajęć edukacyjnych dla ukraińskich dzieci.

Młodzież, rodzice oraz nauczyciele Powiatowego Zespołu Szkół w Świebodzinie chętnie i rzeczowo włączyli się w pomoc uchodźcom z obszarów objętych wojną w Ukrainie. I tym razem nie zawiedli. Zawsze można na nich liczyć. Julia Woźniak i Jakub Kancelarczyk z Samorządu Uczniowskiego zainicjowali zbiórkę artykułów. Do akcji włączyli się uczniowie wszystkich klas, ich rodzice oraz kadra PZS w Świebodzinie.

- Dzięki zbiórce zgromadziliśmy sporą ilość kosmetyków, środków piorących, ubrań, koców, żywności, leków i zabawek. Uczniowie z wielkim zaangażowaniem uczestniczyli w sortowaniu, pakowaniu i transporcie darów do centrum pomocy ukraińskim uchodźcom przy Szkolnym Schronisku Młodzieżowym w Świebodzinie oraz magazynu na warsztatach szkolnych przy ul. Wojska Polskiego – informuje jeden z nauczycieli szkoły.

Chęci niesienia pomocy jest więcej. Młodzi ludzie poproszeni o pomoc z wielkim zaangażowaniem uczestniczą w różnego rodzaju pracach poza terenem szkoły. W ostatnich dwóch tygodniach pomagali przy pakowaniu darów. - Nasi młodzi mężczyźni kilkukrotnie uczestniczyli w pracach przy załadunkach i rozładunkach darów zgromadzonych w punktach na warsztatach szkolnych, bursie i hali sportowej. Uczniowie mieli możliwość wykazania się przy układaniu produktów w „Sklepie za dziękuję”- kontynuuje pedagog.

W najbliższej przyszłości społeczność szkoły planuje kontynuować zbiórkę, tym razem skupiając się na przyborach szkolnych. Zamierzają wesprzeć nowych uczniów z Ukrainy nie tylko środkami materialnymi ale i dobrym słowem, pełną empatii atmosferą, dającą im poczucie akceptacji i bezpieczeństwa.

- Chcemy pomagać. Każda pomoc niesie za sobą coś dobrego, niesie uśmiech i radość, dzięki którym potrzebujący mogą zapomnieć o troskach dnia codziennego - mówią zgodnie młodzi wolontariusze z PZS.

Uczniowie klas ósmych Szkoły Podstawowej nr 2 w Świebodzinie z entuzjazmem odpowiedzieli na apel o pomoc przy sortowaniu darów dla uchodźców z Ukrainy.

Pomysłodawcą zaangażowania młodzieży była mama jednej z uczennic Aneta Rzepa, wolontariuszka z długim stażem. Zbieraniem ekipy zajęła się Anna Gancewska.

- Mimo, że wiadomość o wolontariacie dotarła do uczniów w czwartek wieczorem, w piątek 25-osobowa grupa młodych ludzi stawiła się w schronisku na Żaków i pomagała przy rozładunku darów z Danii. Robili to naprawdę z ogromną radością. Dzięki nim akcja przebiegała szybko i sprawnie. Potem pomagali przy sortowaniu rzeczy. Kilkoro rodziców podarowało artykuły pierwszej potrzeby i zgłosiło chęć pomocy. To budujące, że ludzie chcą poświęcić swój weekendowy czas na pomaganie innym – oznajmia Alina Szumska, nauczycielka ze Szkoły Podstawowej nr 2 w Świebodzinie.

Sylwester Wierzbicki, dyrektor Szkoły Podstawowej Nr 1 w Świebodzinie informuje, że placówka, którą zarządza również przyłączyła się do akcji pomocy uchodźcom wojennym z Ukrainy. Dzięki wsparciu rodziców uczniów udało się zgromadzić pomoc w postaci środków czystości, ubrań, żywności z długim terminem ważności. Rzeczy systematycznie przekazywane są do punktów pomocy w Świebodzinie.